Święto Muzyki 21/06/2018; na zdjęciu w środku na dole: Jacek Jaskuła, artyści Chóru Opery Wrocławskiej, na górze: dyrygent – Marcin Nałęcz-Niesiołowski, Orkiestra Opery Wrocławskiej; fot. Marek Grotowski

W piątek hucznie obchodziliśmy Święto Muzyki. W naszym cyklu historycznym przybliżymy idee, jakie przyświecały twórcom tego wyjątkowego wydarzenia. Tekst zilustrujemy zdjęciami z pierwszego koncertu, który zagraliśmy 21 czerwca 2018 r. z portyku gmachu Opery Wrocławskiej dla miłośników muzyki zgromadzonych na ulicy Świdnickiej.

Święto Muzyki 21/06/2018; na zdjęciu: dyrygent – Marcin Nałęcz-Niesiołowski, Orkiestra Opery Wrocławskiej; fot. Marek Grotowski

Inicjatorem nowego święta był francuski kompozytor polskiego pochodzenia – Marcel Landowski (1915-1999), który przez szereg lat pracował we francuskim Ministerstwie Kultury i w Ministerstwie Edukacji pełniąc funkcje związane z upowszechnianiem muzyki i jej kształceniem. W czasie, gdy pojawił się pomysł obchodów dnia muzyki był on dyrektorem Théâtre du Châtelet. Idee święta rozpowszechnili znający go Maurice Fleuret – kompozytor i dyrektor Departamentu Muzyki i Tańca we Francuskim Ministerstwie Kultury oraz polityk Jack Lang, który wtedy kierował tym ministerstwem. To właśnie upublicznione w mediach słowa ministra, które zachęcały muzyków-amatorów do wyjścia na paryskie ulice były iskrą, która dała początek celebrowanemu do tej pory Świętu Muzyki. W rezultacie tej znanej przemowy 21 czerwca 1982 r. przez pół godziny od 20.30 do 21.00 ponad tysiąc artystów grało w kawiarniach, bulwarach i placach wypełniając arterie stolicy Francji dźwiękami. Od razu w społeczną akcję zaangażowały się także instytucje m.in. tego dnia Orkiestra Opery Paryskiej przed gmachem Palais Garnier wykonała Symfonie Fantastyczną Hectora Berlioza dla licznie zgromadzonych słuchaczy.

Święto Muzyki 21/06/2018; Orkiestra Opery Wrocławskiej; fot. Marek Grotowski

Spontaniczna manifestacja szybko przekształciła się w cykliczne wydarzenie artystyczne, które odbywało się odtąd zawsze 21 czerwca. Data wybrana została nie przypadkowo i wypada w dniu przesilenia letniego, kiedy trwa najkrótsza noc w roku. We Francji 21 czerwca stał się oprócz 31 grudnia jedynym dniem, kiedy muzycy mogą grać do woli, gdyż nie obowiązuje ich cisza nocna. W 1985 r. obchody Święta Muzyki objęły całą Francję i po raz pierwszy wyszły także poza jej granicę. Już po dwóch latach aż w 50 państwach celebrowane było nowe święto. Pierwszy raz w Polsce obchodzono Święto Muzyki w 2000 r. w Warszawie. W 2019 r. przypadające na początek lata święto organizowano już w 120 krajach w ponad 1000 miastach na pięciu kontynentach.

Święto Muzyki 21/06/2018; na zdjęciu: Galina Benevich; fot. Marek Grotowski

Warto podkreślić, że Święto Muzyki ma inne cele niż wcześniej ustanowiony Międzynarodowy Dzień Muzyki. Międzynarodowy Dzień Muzyki, którego obchody w 1975 r. zainicjował Yehudi Menuhin miał należycie podkreślać znaczenie muzyki i promować artystów-muzyków. Natomiast Święto Muzyki, które rozpowszechnili francuzi promuje przede wszystkim wspólne tworzenie i doświadczanie muzyki. Muzyka tego dnia ma być grana na żywo, najlepiej w miejscach plenerowych, do których bezpłatny dostęp będą miały szerokie rzesze publiczności, która będzie mogła brać udział w wydarzeniach bezpłatnie i poznawać różnorodne, czasem bardzo odległe style muzyczne. Założenia Święta Muzyki tkwią już w jego nazwie, które po francusku brzmi Fête de la Musique i brzmi tak samo jak nawoływanie do tworzenia muzyki: Faites de la musique! – Róbcie muzykę.  

Święto Muzyki 21/06/2018; na zdjęciu: Aleksander Zuchowicz oraz artyści Chóru Opery Wrocławskiej; fot. Marek Grotowski

Ignacy Zalewski, dziekan Wydziału Kompozycji Teorii Muzyki na Uniwersytecie Muzycznym im. Fryderyka Chopina w wywiadzie radiowym o Święcie Muzyki mówił: „We Francji to ma silnie wspólnotowy charakter, niemalże imprezowy. Ta impreza jest dość zdecentralizowana – w różnych miejscach, często w tym samym czasie ludzie wykonują bardzo różną muzykę. Jest to bardzo łączące wydarzenie, gdzie nie ma znaczenia, czy wykonuje się arie operowe, czy gra proste rytmy na połamanym bębenku. To ciągle ma wartość, bo ideą jest robienie muzyki”[1]

Święto Muzyki 21/06/2018; na zdjęciu: Jacek Jaskuła, Galina Benevich oraz artyści Chóru Opery Wrocławskiej; fot. Marek Grotowski

Opera Wrocławska od 2018 r. dołączyła do instytucji, które biorą udział w obchodach Święta Muzyki. Podczas pierwszego koncertu pod szyldem Viva Opera! granego z portyku gmachu dla licznej publiczności zgromadzonej na zamkniętej dla ruchu tramwajowego ulicy  Świdnickiej zaśpiewał tercet solistów: sopranistka Galina Benevich i ulubieńcy wrocławskiej widowni: tenor Aleksander Zuchowicz i baryton Jacek Jaskuła. Wykonawców wsparł Chór oraz Orkiestra Opery Wrocławskiej, którą poprowadził ówczesny dyrektor instytucji Marcin Nałęcz-Niesiołowski. O wydarzeniu Dorota Olearczyk napisała: „W pewnym momencie maestro Nałęcz- Niesiołowski oddał batutę i frak studentowi medycyny i udzielił kilku wskazówek jak poprowadzić orkiestrę w rytmie polki. Było dużo zabawy i śmiechu, przechodnie przystawali i mimo dużego chłodu nie odchodzili. Publiczność kołysała się w rytmie walca, śpiewała, klaskała, chętnie wchodziła w interakcje z prowadzącym showmanem Pawłem Gołębskim”[2].

Święto Muzyki 21/06/2018; na zdjęciu w środku na dole: Jacek Jaskuła, Galina Benevich, Aleksander Zuchowicz oraz artyści Chóru Opery Wrocławskiej, na górze: dyrygent – Marcin Nałęcz-Niesiołowski oraz Orkiestra Opery Wrocławskiej; fot. Marek Grotowski

Tego wieczora pomimo wspomnianego przenikliwego zimna i niesprzyjającej aury wrocławianie oraz przybyli do miasta turyści słuchali przed budynkiem opery największych „przebojów” z takich dzieł jak Carmen, Trubadur, Don Giovanni, Traviata, Nabucco, Halka i Opowieści Hoffmanna a także z operetek: Zemsta nietoperza, Barona cygańskiego, oraz Kandyda Leonarda Bernsteina.  

Święto Muzyki 21/06/2018; na zdjęciu: fragment dekoracji ze spektaklu Rycerskość wieśniacza Pietro Mascagniego oraz publiczność; fot. Marek Grotowski

Rok później w 2019 r. artyści Opery Wrocławskiej ponownie zagrali dla publiczności podczas plenerowej gali Viva Opera #2. Nad ulicą Świdnicką rozbrzmiewały arie i duety z oper m.in. Straussa, Mozarta, Offenbacha, Verdiego, oraz Moniuszki. Podczas tego występu w ramach Święta Muzyki zaśpiewali Maria Rozynek Banaszak, Aleksandra Opała, oraz Aleksander Zuchowicz towarzyszyli im także artyści Chóru, Baletu i Orkiestry Opery Wrocławskiej pod batutą dyrygentki Katarzyny Tomali-Jedynak. Obok profesjonalnych artystów tego wieczoru wystąpił także chór Amanti dell’Opera – chór miłośników Opery Wrocławskiej.

Święto Muzyki 21/06/2018; na zdjęciu: Chór Amanti dell’Opera oraz publiczność; fot. Marek Grotowski

Pandemia niestety uniemożliwiła realizację kolejnego plenerowego koncertu. Występy „pod chmurką” 21 czerwca powróciły na ulicę Świdnicką w poprzednim roku. Koncert poprowadził duet solistów Opery Wrocławskiej: Jacek Jaskuła i Aleksander Zuchowicz. Na scenie przed gmachem wystąpili obok nich w repertuarze składającym się z największych hitów operowych Tomasz Rudnicki, Maria Rozynek-Banaszak oraz Elżbieta Kaczmarzyk-Janczak. Poniżej zamieszczamy film promujący tegoroczne Święto Muzyki, ale z fragmentami koncertu z poprzedniej edycji wydarzenia.


[1] Piotr Firan, Michał Kowarski, Muzyka łagodzi obyczaje (i jest dla wszystkich). 21 czerwca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Muzyki, audycja Pora na Trójkę, data emisji: 21.06.2022 https://trojka.polskieradio.pl/artykul/2984487,robcie-muzyke-21-czerwca-to-swieto-muzyki

[2] Dorota Olearczyk, Święto Muzyki na tarasie Opery Wrocławskiej, 22.06.2018, pik.wroclaw.pl https://pik.wroclaw.pl/swieto-muzyki-na-tarasie-opery-wroclawskiej/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *