Wolfgang Amadeus Mozart – Don Giovanni, premiera: 28,29/05/2011; na zdjęciu od lewej: Donna Anna – Natalia Wyłomańska, Komandor – Daniel Borowski, Don Giovanni – Mariusz Godlewski fot. Marek Grotowski
Po II wojnie światowej wrocławska publiczność po raz pierwszy miała okazję podziwiać realizację Don Giovanniego dopiero w lutym 1969 r. Przedstawienia wystawiano pod tytułem Don Juan, zaczerpniętym z szerzej znanej polskiej publiczności sztuki Moliera. Przygotowania trudnego utworu zajęły łącznie pięć miesięcy, a do przedstawienia zaangażowano aż trzy obsady wykonawców. Inscenizacja ta szerzej została opisana tutaj: https://blog.opera.wroclaw.pl/wesoly-dramat-don-juan-wolfganga-amadeusa-mozarta/
Wolfgang Amadeus Mozart – Don Giovanni, premiera: 28,29/05/2011; na zdjęciu na pierwszym planie: Zerlina – Iryna Zhytynska w głębi od lewej: Don Giovanni – Mariusz Godlewski, Leporello – Adam Palka; fot. Marek Grotowski
Wolfgang Amadeus Mozart – Don Giovanni, premiera: 28,29/05/2011; na zdjęciu: Donna Anna – Marta Wyłomańska, Don Ottavio – Rafał Bartmiński; fot. Marek Grotowski
Na kolejną inscenizację dzieła wiedeńskiego mistrza wrocławianie musieli czekać ponad 40 lat! Premiera nowej realizacji odbyła się 28 i 29 maja 2011 r. i była nową adaptacją spektaklu Teatru Wielkiego – Opery Narodowej wyreżyserowanego w 2002 r. przez Mariusza Trelińskiego.
Wolfgang Amadeus Mozart – Don Giovanni, premiera: 28,29/05/2011; na zdjęciu w środku: Don Giovanni – Mariusz Godlewski; fot. Marek Grotowski
Wolfgang Amadeus Mozart – Don Giovanni, premiera: 28,29/05/2011; na zdjęciu: Leporello – Adam Palka, Donna Elwira – Anna Bernacka; fot. Marek Grotowski
O „nowym” projekcie sam realizator mówił „Zmieniła się rzecz podstawowa. Don Giovanni to piorunująca mieszanka dwóch żywiołów – dramma giocosa, tłumacząc dosłownie śmieszny dramat, czyli coś, co jest samo w sobie sprzeczne. Kiedy robiłem go po raz pierwszy, dużą trudność sprawiało mi łączenie tych światów. W tej chwili ironia groteska i dystans są kluczem , który pozwala mi otworzyć nowy wymiar rzeczywistości. Mój Don Giovanni ewidentnie kpi z samego siebie” (Ewa Orczykowska, Nowość budzi sprzeciw, „Gazeta Wyborcza” 28-29.05.2011).
Wolfgang Amadeus Mozart – Don Giovanni, premiera: 28,29/05/2011; na zdjęciu: Donna Elwira – Anna Bernacka; fot. Marek Grotowski
Wolfgang Amadeus Mozart – Don Giovanni, premiera: 28,29/05/2011; na zdjęciu na górze: Don Giovanni – Mariusz Godlewski, na dole od lewej: Leporello – Adam Palka, Zerlina – Iryna Zhytynska, Masetto – Remigiusz Łukomski; fot. Marek Grotowski
Po dziewięciu latach, kontekst w jakim recenzenci i widzowie oglądali sceniczną interpretację Mariusza Trelińskiego radyklanie się zmienił – pierwotne głosy krytyki zarzucające nadmierną promocję i sprowadzenie wielkiej opery do popkulturowego widowiska ucichły. „Nowy – stary Don Giovanni nie budzi żadnych skrajnych emocji, za to nie prowokuje już głupich pytań, czy operę należy uwspółcześniać, dodając jej nieco postmodernistycznego kolorytu” (Adam Domagała, Nie taki znowu łotr, „Gazeta Wyborcza – Wrocław” 30.05.2011).
Wolfgang Amadeus Mozart – Don Giovanni, premiera: 28,29/05/2011; na zdjęciu: Zerlina – Iryna Zhytynska, Masetto – Remigiusz Łukomski; fot. Marek Grotowski
Wolfgang Amadeus Mozart – Don Giovanni, premiera: 28,29/05/2011; na zdjęciu: Donna Anna – Iwona Socha, Don Ottavio – Sang Jun Lee; fot. Marek Grotowski
Tytułowy bohater we Wrocławskiej inscenizacji Mariusza Trelińskiego jest postacią bardzo wyraźnie zarysowaną „nie ma w sobie krzty ludzkich uczuć. Okrutny, cyniczny, zachłanny, diabelski – przymiotniki można mnożyć (…) udało się stworzyć postać pociągającą, wręcz kuszącą, ale zarazem odpychającą i całkowicie pozbawioną wrażliwości na cierpienie” (Katarzyna Kaczorowska, Niebezpieczne związki, „Polska Gazeta Wrocławska” 30.05.2011).
Wolfgang Amadeus Mozart – Don Giovanni, premiera: 28,29/05/2011; na zdjęciu na pierwszym planie: Leporello – Adam Palka, w głębi w środku: Don Giovanni – Mariusz Godlewski; fot. Marek Grotowski
Wolfgang Amadeus Mozart – Don Giovanni, premiera: 28,29/05/2011; na zdjęciu: Leporello – Adam Palka, Don Giovanni – Mariusz Godlewski; fot. Marek Grotowski
Minimalistyczna scenografia została dostosowana do możliwości wrocławskiej sceny przez Borisa Kudličkę, jednak nie sprawiała ona wrażenia ziejącej głębokiej pustki, głównie dzięki wspaniałym strojom projektanta mody – Arkadiusa, który sprawnie połączył dawne i współczesne kroje jednocześnie podkreślające różnorodne charaktery postaci.
Wolfgang Amadeus Mozart – Don Giovanni, premiera: 28,29/05/2011; na zdjęciu: Leporello – Adam Palka, Donna Elwira – Anna Bernacka; fot. Marek Grotowski
Wolfgang Amadeus Mozart – Don Giovanni, premiera: 28,29/05/2011; na zdjęciu: Don Giovanni – Mariusz Godlewski; fot. Marek Grotowski
Kierownictwo muzyczne nad spektaklem sprawował Jari Hämäläinen, dyrygent z Finlandii, który wówczas pierwszy raz pracował z polską orkiestrą.
Najnowsza – już trzecia powojenna – realizacja arcydzieła Mozarta została wyreżyserowana przez André Heller-Lopesa i cieszy oko wysmakowaną scenografią Renato Theobaldo już od premierowych spektakli, które odbyły się w naszym teatrze 9 i 10 lutego 2019 r.