W tym tygodniu na scenie Opery Wrocławskiej perła opery francuskiej – Faust Charles’a Gounoda w reżyserii Beaty Redo-Dobber. W naszym cyklu przypomnimy jakie emocje towarzyszyły wystawieniu tego spektaklu jako superwidowiska w Hali Stulecia w 2017 r.

Będzie to ostatni wpis w tym zbliżającym się powoli do końca roku, cykl powróci już od stycznia! Zapraszamy do lektury!

Charles Gounod – Faust, superwidowisko: 23,24,25/06/2017, Hala Stulecia; na zdjęciu: Mefistofeles – Peter Martinčič; fot. Marek Grotowski

Hala Stulecia jako miejsce superwidowiska wybrana została nieprzypadkowo. W 2017 r. mijało 20 lat od pierwszej wielkiej produkcji operowej – Aidy Giuseppe Verdiego. Monumentalna muzyka Charles’a Gounoda i klasyka europejskiej literatury – Faust Johanna Wolfganga Goethego nie mogłyby zabrzmieć w bardziej majestatycznym miejscu, niż budynek Maxa Berga. Pod względem technicznym budowla nastręczała realizatorom wielu kłopotów. Sama reżyserka i jednocześnie twórczyni dekoracji oraz kostiumów – Beata Redo-Dobber o tej nietypowej przestrzeni i wyzwaniach scenograficznych mówiła: „W Hali nie ma kulis, ani zapadni, ani urządzeń służących do podnoszenia dekoracji (…) Trzeba sobie radzić w inny sposób. Nie czuję się jednak przytłoczona nadmiarem wyzwań. Ta premiera to wielka przygoda”[1]. Problemy z przestrzenią udało się rozwiązać w nowy sposób: „Pierwszy raz w historii operowych superprodukcji w Hali Stulecia zainstalowano scenę obrotową, która w kolejnych odsłonach zmienia się w lokal z wyszynkiem, Królestwo Walpurgii, wnętrze kościoła, celę więzienną wreszcie wrota do Nieba. Zaś na zewnętrznej stronie sceny obrotowej i wielkim ekranie zajmującym jedną trzecią owalnej ściany Hali rzucane są obrazy”[2].

Charles Gounod – Faust, superwidowisko: 23,24,25/06/2017, Hala Stulecia; na zdjęciu: Stary Faust – Sebastian Gueze; fot. Marek Grotowski

Reżyserka w swojej realizacji chciała, aby dzieło Gounoda i Goethego nabrało wymiaru uniwersalnego, dlatego akcja została przeniesiona w czasy współczesne. Zabieg ten został różnie oceniony przez krytyków. Szczególnie baletowa noc Walpurgii, którą Jacek Tyski – choreograf, stworzył jako odzwierciedlenie życia pracowników wielkich korporacji. Joanna Tumiłowicz napisała, że „To jeden z ciekawszych fragmentów przedstawienia”[3], a Katarzyna Kaczorowska: „Wielkie brawa należą się Jackowi Tyskiemu za fantastyczną choreografię – korpobalet zamienia się w orgiastycznych swingersów, dzięki kostiumom przywołującymi skojarzenia z ogniem spalającym grzeszników”[4], inne zdanie miał Krzysztof Stefański „scena baletowa podczas nocy Walpurgii, stała się kuriozalną fantazją na temat korporacyjnego wyjazdu integracyjnego”[5].

Charles Gounod – Faust, superwidowisko: 23,24,25/06/2017, Hala Stulecia; na zdjęciu w środku: Faust – Eric Fenell oraz artyści baletu Opery Wrocławskiej; fot. Marek Grotowski

Bardziej jednoznaczne, oceny wystawiono warstwie muzycznej przedstawienia. „Marcin Nałęcz-Niesiołowski z orkiestrą udowodnił, że muzyka Gounoda jest nie tylko liryczna, ale ma też nerw dramatyczny”[6]. Doceniono również pracę solistów. Pisano, że „najmocniejszą strona premiery Opery Wrocławskiej była obsada wokalna”[7]. W roli tytułowej wystąpili dwaj tenorzy z zagranicy: Francuz – Sebastian Gueze i Amerykanin – Eric Fennell. Obaj postanowili w odmienny sposób wykreować swoją postać. „Fenell chce tak zagrać Fausta, by widzowie go znienawidzili, uznali za godnego pogardy i niebezpiecznego. Sebastian Gueze widzi w Fauście postać tragicznie załamaną”[8].

Charles Gounod – Faust, superwidowisko: 23,24,25/06/2017, Hala Stulecia; na zdjęciu: Faust – Sebastian Gueze, Małgorzata – Iwona Socha; fot. Marek Grotowski

Szczególne słowa uznania otrzymały odtwórczynie głównej roli żeńskiej. „Dobry głos, pięknie wykonujący sekwencje koloraturowe i bardziej dramatyczne”[9] pisano o Małgorzacie Iwony Sochy, zaś o odtwórczyni tej samej roli Katarzynie Mackiewicz „dysponowała przepięknym dramatycznym sopranem, który przemawiał do serca”[10].

Charles Gounod – Faust, superwidowisko: 23,24,25/06/2017, Hala Stulecia; na zdjęciu scena zbiorowa, w środku: Małgorzata – Katarzyna Mackiewicz; fot. Marek Grotowski

W recenzjach doceniono również gościnny występ słoweńskiego basa, który sprawne wykreował postać diabła: „W głębokim głosie Petera Martinčiča było, jak przystało na Mefistofelowa coś prawdziwie diabolicznego, co wykorzystał w popisowej arii La veau d’or[11].  Głos drugiego z odtwórców – Nika Guliashviliego również został pozytywnie oceniony „zaprezentował wspaniały głęboki bas”[12]. O solistach grających rolę brata Małgorzaty napisano: „W roli Walentego sprawdził się rezonacyjny głos Stanisława Kuflyuka”[13], oraz „Szymon Komasa w partii Walentego pokazał niezwykłej urody barwę głosu”[14].

Charles Gounod – Faust, superwidowisko: 23,24,25/06/2017, Hala Stulecia; na zdjęciu: Marta – Barbara Bagińska, Mefistofeles – Nika Guliashvili; fot. Marek Grotowski

Nie zabrakło też pozytywnych opinii o śpiewaczkach Opery Wrocławskiej: Irynie Zhytyńskiej i Katarzynie Haras-Kruczek w roli studenta Siebela i Jadwidze Postrożnej oraz Barbarze Bagińskiej w komicznej roli Marty. Dobrze oceniono także solistę Opery Wrocławskiej Tomasza Rudnickiego odtwarzającego rolę Wagnera. Muzycznie wzbogacił superprodukcje chór. Składał się on aż z 90 osób z chóru Opery Wrocławskiej i Chóru „Ars Cantandi” Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu pod kierunkiem Anny Grabowskiej Borys, oraz Akademickiego Chóru Politechniki Wrocławskiej prowadzonego przez Małgorzatę Sapiechę-Muzioł.

Charles Gounod – Faust, superwidowisko: 23,24,25/06/2017, Hala Stulecia; na zdjęciu: Siebel – Iryna Zhytynska; fot. Marek Grotowski

Aby superwidowisko było atrakcyjne również od strony wizualnej, wykorzystano elementy znane z poprzednich wielkich produkcji. Widzowie mogli podziwiać efekty pirotechniczne i żywe zwierzęta na scenie – dwa psy rasy pudel (ich obecność uzasadnia fabuła dramatu Goethego, gdzie Mefistoteles zjawia się po duszę Fausta pod postacią czarnego pudla) oraz teatralne machiny. Wielowymiarowość widowiska osiągnięto także dzięki wykorzystaniu na dużą skalę projekcji multimedialnych stworzonych przez Piotra Maruszaka. Beata Redo-Dobber tak uzasadniała ich zastosowanie: „Ważnym elementem są tu projekcje multimedialne, które czasem mają dać kontekst dla zdarzeń na scenie, innym razem uzupełnić myśli czy emocje postaci”[15]. Do wyświetlania służył wspomniany ekran – jeden z kluczowych elementów dekoracji. Supewidowisko wzbogacono ponadto o pokaz musztry wojskowej, jaką zaprezentowali przed zgromadzoną publicznością studenci Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych im. gen. Tadeusza Kościuszki we Wrocławiu. Wykorzystanie nowych technologii i możliwości scenicznych dobrze opisał Jacek Marczyński „A zatem, czy jest to widowisko operowe XXI wieku? Być może. Na pewno zaś dowód, że anachroniczna dla niektórych opera potrafi korzystać z doświadczeń wielkich show, w jakich wyspecjalizowała się popkultura”[16].

Charles Gounod – Faust, superwidowisko: 23,24,25/06/2017, Hala Stulecia; na zdjęciu: Faust – Sebastian Gueze, Małgorzata – Iwona Socha; fot. Marek Grotowski

Okazję do przekonania się jak bardzo spektakularna była produkcja Opery Wrocławskiej widzowie mogli sprawdzić jedynie podczas trzech wieczorów: 23, 24 i 25 czerwca 2017 r. Trzy spektakle, które miano zrealizować w następny weekend zostały odwołane z powodu licznych wydarzeń o randze międzynarodowej, które miały mieć wówczas miejsce w stolicy Dolnego Śląska.

Charles Gounod – Faust, superwidowisko: 23, 24,25.06.2017, Hala Stulecia; na zdjęciu: Małgorzata – Iwona Socha; fot. Marek Grotowski

Superwidowisko, w sezonie artystycznym 2018/2019 postanowiono przenieść na scenę Opery Wrocławskiej i na stałe wpisać do repertuaru. Premiera wersji dostosowanej do przestrzeni teatru operowego przy Świdnickiej odbyła się 6 i 7 kwietnia 2019 r. Poprzedził ją koncert kameralny 30 marca – Motywy Fausta w muzyce. Oprócz najpiękniejszych arii z opery Gounoda postanowiono wówczas sięgnąć po mniej znane kompozycje oparte na dziele Goethego. Publiczność miał okazje wówczas wysłuchać fragmentów oper Faust Antoniego księcia Radziwiłła i Mefistofeles Arrigo Boito, a także kompozycji Fantazja op. 20 Henryka Wieniawskiego opartej na tematach opery Gounoda. Program operowy wykonywali Tomasz Rudnicki i Anna Lichorowicz a wykonanie instrumentalne dzieła Wieniawskiego należało do Marii Magdaleny Lelek i Ashota Drnayana-Barouskiego.

Charles Gounod – Faust, superwidowisko: 23,24,25/06/2017, Hala Stulecia; na zdjęciu: Faust – Sebastian Gueze, Małgorzata – Iwona Socha; fot. Marek Grotowski


[1] Jacek Marczyński, Alfabet polskiej opery: H jak Hala Stulecia zamieniona w teatr, „Onet”, 22.07.2017, online:   https://kultura.onet.pl/teatr/alfabet-polskiej-opery-h-jak-hala-stulecia-zamieniona-w-teatr/w0n8v96

[2] Joanna Tumiłowicz, Co wam zawiniła Małgorzata?, „Maestro”, 18.07.2017, online:  https://maestro.net.pl/index.php/7792-co-wam-zawinila-malgorzata?start=1

[3] ibidem

[4] Katarzyna Kaczorowska, A jednak dostąpisz odkupienia, „Gazeta Wrocławska”, 26.06.2017, s.12.

[5] Krzysztof Stefański, Metamorfozy operowe,  „Ruch muzyczny”, 11.08.2017, s. 74

[6] Jacek Marczyński, Opera Wrocławska wystawia „Fausta”, „Rzeczpospolita”, 25.06.2017, online: https://www.rp.pl/teatr/art2613201-opera-wroslawska-wystawia-fausta

[7] K. Stefański, op.cit.

[8] Magda Podsiadły, Mega-Faust dla każdego, „Gazeta Wyborcza – Wrocław”, 22.06.2017, str.4

[9] J. Tumilowicz, op. cit.

[10] Barbara Lekarczyk-Cisek, „Faust” Gounoda w Operze Wrocławskiej: Brawurowy finał artystycznego sezonu, „Culture Avenue”, 3.07.2017, online: https://www.cultureave.com/faust-gounoda-w-operze-wroclawskiej-brawurowy-final-artystycznego-sezonu/?print=print   

[11] K. Stefański, op.cit.

[12] Magdalena Grzybowska, Spektakl na miarę XXI wieku – superwidowisko „Faust” we Wrocławiu, „Opera lovers” 26.06.2017, online: https://operalovers.pl/spektakl-na-miare-xxi-wieku-superwidowisko-faust-we-wroclawiu/

[13] K. Stefański, op.cit.

[14] M. Grzybowska, op.cit.

[15] J. Marczyński, Alfabet…, op.cit.

[16] ibidem

Do opracowania tekstu wykorzystano ponadto druki ulotne, materiały prasowe i online wydane przez Operę Wrocławską dotyczące superwidowiska Faust z dn. 23,24,25/06/2017, koncertu kameralnego Motywy Fausta w Muzyce z dn. 30/03/2019 i przeniesienia na scenę z dn. 6,7/04/2019

Zdjęcie w nagłówku: Charles Gounod – Faust, superwidowisko: 23,24,25/06/2017, Hala Stulecia; na zdjęciu: Mefistofeles – Peter Martinčič; fot. Marek Grotowski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *